Plany i marzenia, czyli relacje damsko-męskie cz. I


                  Jest wiele tematów wartych dłuższej uwagi. Jak dla mnie jednym z nich są stosunki damsko-męskie. Ponieważ ciężko będzie mi ująć wszystko w jednym poście, postanowiłam zrobić krótki cykl, w którym poruszę, najważniejsze ,według mnie, zagadnienia związane z taką relacją. Jeśli jesteś zainteresowana – zapraszam Cię do dalszego czytania J

                  Chyba każdy w swojej głowie obrazuje sobie swojego wybranka lub wybrankę. Często patrząc na aktorów czy celebrytów, a nawet i osoby spotykane na co dzień wyobrażamy sobie jak będzie wyglądał nasz ideał. Oprócz pożądanych przez nas cech charakteru u drugiej osoby, ważny jest dla nas także jej wygląd – zgodny z naszymi marzeniami.
Ostatnio na youtubie oglądałam fajny filmik prowadzony przez parę dwudziestokilkulatków. Ona – średniego wzrostu brunetka opowiadała, że marzyła o wysokim brunecie; a On – niezbyt wysoki przystojny blondyn oczekiwał niskiej blondynki. Czy im się to sprawdziło? Skoro są razem to raczej nie.
Człowiek może planować i marzyć o tym czego od życia oczekuje i czego chce, ale to życie weryfikuje nasze zamiary. Często zdarza się, że są to zupełnie inne rzeczy, które po prostu się wykluczają. Patrząc na nich widziałam prawdziwą miłość i troskę o siebie nawzajem. Myślę że mimo takiego obrotu spraw, są oni zadowoleni i usatysfakcjonowani, że sprawy akurat tak się potoczyły.
Co to pokazuje? Nie zawsze nasze marzenia są w rzeczywistości najlepsze. Życie pewne plany musi zweryfikować, ale warto zaufać przeznaczeniu. Wiadomo, czasami trzeba mu pomóc. Ale nie warto zamykać się na konkretne osoby. Będąc w kimś zauroczonym i nie widząc poza nim świata podświadomie zamykamy się na innych „kandydatów”. A być może właśnie wtedy omija nas coś bardzo ważnego w życiu. Warto czerpać garściami każdego dnia i szukać super rozwiązań, nawet na całe życie!
Nie wzorujmy się też na filmach – tam każdy facet, nawet największy dupek, staje się ideałem. W prawdziwym życiu takie sytuacje zdarzają się naprawdę rzadko. Warto nastawiać się, że nie jestem na tyle wyjątkowa, żeby facet się dla mnie zmienił – to naprawdę jest trudne, może wręcz nierealne. Z takim podejściem przynajmniej się nie rozczarujesz, a możesz zyskać. Nic nie tracisz J
Do telewizji biorą najprzystojniejszych facetów – charakteryzacja robi swoje, stylizacja i w ogóle wszystko. Znaleźć takiego faceta na miejskiej ulicy to cud. Bądź więc realistką, a nie filmową marzycielką.
Ważne jest też aby nie opierać się na opinii innych; ludzie lubią koloryzować swoje historie i wpędzać innych w kompleksy. Pamiętaj, że to Ty jesteś kowalem swojego losu. I będziesz na tyle szczęśliwa na ile sobie pozwolisz. I najważniejsze! Zastanów się czy wygląd jest na tyle ważny, aby przyćmił takie cechy jak prawdziwy szacunek, miłość, wierność, szczerość. Wygląd można kupić, ale charakter i wartości są bezcenne.

Dbaj o siebie i staraj się być najlepszą wersją siebie, ale u innych patrz w duszę ;) 

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia