Święta tuż, tuż. W domach już od jakiegoś czasu trwają wielkie porządki, wybieranie pysznych potraw, przygotowywanie dekoracji świątecznych. Nie wiem jak Wy, ale ja nie wyobrażam siebie Świąt Bożego Narodzenia bez pierniczków. Dla mnie to takie słodkości, które bez dwóch zdań musza pojawić się w moim domu w grudniowym okresie.
Przygotowałam na dzisiaj przepis na naprawdę pyszne pierniczki - dość oryginalne, ponieważ bez miodu i jajek. Ale gwarantuję, że są naprawdę kruche, pyszne i szybko znikną z Waszego świątecznego stołu.
Składniki:
- 300 g mąki (ja użyłam razowej)
- łyżeczka sproszkowanego imbiru
- łyżeczka cynamonu
- łyżeczka kardamonu
- łyżeczka cukru wanilinowego
- łyżeczka sody
- 1/4 płaskiej łyżeczki gałki muszkatołowej
- 100 g oleju kokosowego (roztopionego)
- ok. 100 ml mleka
- 1/2 szklanki cukru
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki łączymy i zagniatamy ciasto. Następnie je rozwałkowujemy i foremkami wycinamy pierniczki. Pieczemy w temperaturze 180 (piekarnik góra-dół) przez 7-12 minut.
Gotowe! Efekt? Przepyszny.
A Wy robiliście już pierniczki?
Zapewne pychotka. Uwielbiam cynamon i kardamon, i to nie tylko jako dodatek do pierniczków. Wesołych Świąt. 🌲
OdpowiedzUsuńCynamon i kardamon to idealne przyprawy na okres jesienno-zimowy. Ja też je bardzo lubię :)
UsuńWesołych Świąt ;)
Przyprawy sprawiają, że w kuchni pachnie magią. My je uwielbiamy cały rok. Dziękuję za życzenia i pozdrawiam serdecznie z Wietnamu.
UsuńPierniczki w grudniu smakują w szczególny sposób, przepis chętnie wykorzystam. :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam; grudzień to idealny czas na takie wypieki. Przepis naprawdę polecam. Robiłam pierwszy raz, już dwie tury, ale na pewno nie po raz ostatni ;)
UsuńO, pierniki bez miodu... Muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Polecam :)
UsuńHmmm pierniki bez miodu i z olejem kokosowym - brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCoś innego, ale na pewno pysznego :)
Usuńwyglądają pysznie! <3
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńA jak smakują... :) Pychota!
UsuńCo roku robimy pierniczki wspólnie z dziećmi. A ten zapach jest tak wyjątkowy, że chciałoby się je od razu wszystkie schrupać :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Ja kiedy otwieram puszę zapach wylatuje od razu. Zjadłabym wtedy co do ostatniego :)
UsuńRobiłam i pierniczki i chatkę z piernika. Jednak zawsze wychodzą strasznie twarde, w efekcie zaczęliśmy je robić w formie ozdoby choinkowej. Nie wiem czemu są tak twarde. Zawsze piekłam je ok.miesiac przed świętami, do puszki dodawałam skórki jabłek, a efekt bez zmian.
OdpowiedzUsuńOj, to nie wiem :(
UsuńMożesz spróbować z tego przepisu. Mi wyszły fajne mięciutkie ;)
Nie robię pierniczków, ale zajadać lubię. :D
OdpowiedzUsuńJa też mogłabym je jeść... godzinami :D
UsuńRobiliśmy wielka partie w mikołajki. Teraz czekają aż ze zapakujemy na prezenty.
OdpowiedzUsuńaromatyczne pyszności i ozdoby świąteczne <3
OdpowiedzUsuń