SUKCES - CO TRZEBA O NIM WIEDZIEĆ? CZĘŚĆ III


Od lat pamiętam wmawianie dzieciakom, że aby mieć talent trzeba się czymś wyróżniać, trzeba być ponadprzeciętnym - wybitnym(!). W szkole mówiło się tylko o talencie sportowym, plastycznym, muzycznym, matematycznym, informatycznym. Jeśli nie zaliczałaś się do którejś z tych grup, byłaś zwykłym przeciętniakiem. 
I tym sposobem większość osób w szkole myślała, że jest zwykłym, nieumiejętnym debilem. 

Dopiero w wieku 20 lat moje patrzenie się zmieniło. Trochę z własnych obserwacji, trochę poprzez rozmowy z mądrymi ludźmi - zmądrzałam. Skończyłam wierzyć w szkolne definicje talentu i postanowiłam stworzyć swoją - prawdziwą.
Bo talent to nie coś ponadprzeciętnego i niepowtarzalnego. Nie muszę być maratończykiem czy laureatem olimpiady matematycznej, aby mieć talent.
Dlaczego nie patrzymy na swoje umiejętności miękkie? Przecież one też są wielkimi talentami! Komunikatywność, umiejętność motywowania innych, rozśmieszania, przemawiania do tłumów, rozdzielanie zadań, wyszukiwanie informacji,… Przecież to też są wielkie talenty i co najważniejsze, w dzisiejszych czasach bardzo pożądane.

Fakt jest taki, że często poprzez wiarę w szkolą definicję bycia wybitnym, idąc w dorosłe życie, wierzymy, że jesteśmy beztalenciami. Ludzie w moim wieku często mówią, że „są nikim”. To totalna bzdura! Ale nie dziwię się, że mają niską samoocenę skoro przez lata słuchali takich kłamstw.
Co jest pomocne? Jeśli sam nie jesteś w stanie ocenić własnych talentów i mocnych stron, poproś kogoś zaufanego (kto dobrze Cię zna) o to, aby powiedział Ci jakie według niego masz talenty. Ja zrobiłam tak jakiś czas temu i przyznam szczerze, że było to bardzo miłe, kiedy ktoś mówi Ci tyle Twoich zalet, z których nie zdawałeś sobie sprawy (tak, ja też wierzyłam w szkolne definicje o beztalenciu). Później zaczęłam szukać różnych sytuacji, w których mogłabym odnaleźć te talenty i faktycznie je mam!
Czasami człowiek nie jest świadomy tego, jak cudownie został obdarzony.
Oczywiście, czasami można usłyszeć coś mało pozytywnego, ale to też jest bardzo potrzebne - należy uświadomić sobie, że coś można w sobie poprawić i zacząć się doskonalić.

Czy sukces i nasze talenty mają ze sobą coś wspólnego?
Oczywiście, że tak! Według mnie możliwości rozwoju, odnoszenia sukcesów powinniśmy szukać tam, gdzie możemy wykorzystać swoje talenty. Nie dlatego, że do niczego innego się nie nadajemy, ale dlatego, że będzie nam szło prościej, ponieważ posiadamy pomocne umiejętności.

Co w sytuacji kiedy działamy tam, gdzie danego talentu nie mamy? Wszystko jest do zrobienia 
i wypracowania, ale prawda jest taka, że będzie trzeba włożyć w to więcej wysiłku i ciężkiej pracy, aby osiągnąć pożądany efekt. Ale da się!

Działanie w zgodzie ze swoimi talentami i umiejętnościami naprawdę ułatwia życie i osiągnięcie sukcesu. Wtedy w idealny sposób wykorzystujemy swoje predyspozycje.
Ja naprawdę polecam taką formę, szczególnie osobom, które mało w siebie wierzą i szybko się zniechęcają. Nie mówię, że takie działanie to bułka z masłem, bo wszędzie napotyka się problemy i kłody, ale na pewno będzie prościej, a przede wszystkim przyjemniej.
Wykorzystuj swoje talenty, ponieważ możesz nimi ubogacać nie tylko siebie, ale także ludzi wokół. 
A co najważniejsze, z nimi sukces będzie niemalże morowany.

Odkryłaś już swoje talenty? Znasz swoje mocne strony? Wykorzystujesz je?

Koniecznie daj mi znać!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia