Witam Was Kochani po dłuższej przerwie!
Do Wigilii pozostały już tylko godziny, ale pewnie w większości domach praca dopiero się rozpoczyna. Na stole podczas Świąt Bożego Narodzenia zagości wiele pyszności. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami przepisem, z którego sama skorzystałam i się nie zawiodłam; na coś co jest niemalże obowiązkiem podczas grudniowych świąt. Zapraszam na PIERNICZKI :)
Robi się je naprawdę szybko, a efekt jest zaskakująco dobry!
Przepis na niego znalazłam w książce, którą recenzowałam kilka postów wcześniej -> LINK
Na własne potrzeby troszkę go zmodyfikowałam, ale minimalnie ;)
Składniki:
- 500 g mąki
- 0,5 szklanki miodu
- 0,5 szklanki cukru
- 2 żółtka
- 2 jajka
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 200 g mielonych orzechów włoskich
Sposób przygotowania:
- Żółtka i jajka ubijamy z cukrem (do osiągnięcia jednolitej masy), dodając na końcu miód.
- Mąkę mieszamy z sodą, cynamonem i przyprawą do piernika. Dodajemy to do utworzonej wcześniej masy.
- Dodajemy mielone orzechy włoskie; zagniatamy ciasto -> szczelnie przykrywamy i odkładamy do lodówki na ok. 2 godziny.
- Rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 5 mm.
- Foremkami wykrawamy pierniczki i wykładamy na blaszkę.
- Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 120 stopni (termoobieg) przez 15-20 minut.
Gotowe! Smacznego :)
A ja w tym roku odpuściłam z pierniczkami... Za to mam wiele ciast z zakalcem i ryb w lodówce. :) Fajnie chociaż popatrzeć na takie smakołyki.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
poza tematem: jakie piękne małe saneczki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis ;)
OdpowiedzUsuńPyszności. Jeszcze nigdy nie robiłam ciastek tylko ciasta 😁
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam spróbować. Robi się je naprawdę szybko, a efekt jest pyszny :)
UsuńOrzechowe pierniczki? Pierwszy raz słyszę, ale na pewno muszą być dobre. Wypróbuję przepis na Sylwestra 😊
OdpowiedzUsuń