LISTA MARZEŃ


Macie marzenia? Głupie pytanie! Kto ich nie ma. Marzenia są nieodłączną częścią naszego życia – i dobrze. Ja doceniam je każdego dnia, ponieważ są moją motywacją, aby wstać z łóżka i zacząć działać. Jedno zrealizowane daje początek kolejnemu. Cudowna sprawa!
Marzenia miałam od zawsze, jak każdy z nas. Najpierw były one dość błahe, np. jak to w dzieciństwie. Ale z wiekiem stawały się coraz „normalniejsze” i coraz więcej wnosiły do mojego życia. Zawsze myślałam o marzeniach i ich realizacji, ale nigdy ich nie zapisywałam.
Kilka lat temu, mniej więcej trzy albo cztery, spotkałam się z przyjacielem. Poszliśmy na spacer i z ogromną pasją i satysfakcją opowiadał mi o swoich osiągnięciach. Tak naprawdę wszystko, co sobie zaplanował, udało mu się zrealizować. Szedł jak burza!
Zapytałam go wtedy jak on to robi???!!! Wtedy był to dla mnie naprawdę człowiek sukcesu, zresztą jest do tej pory.
Przyznał się, że wszystkie marzenia zapisuje. „Dokopał się” do pewnych badań, które potwierdzały, że marzenia zapisane mają większą szanse spełnienia niż te tylko pomyślane w głowie lub wypowiedziane.
Np. Jeśli chcesz kupić sobie czerwone ferrari to wydrukuj sobie jego zdjęcie i powieś w widocznym miejscu. Za każdym razem, widząc go, będziesz przypominać sobie o swoim celu, i w łatwiejszy sposób rezygnując z innych przyjemności. Heloł! Nas, zwykłych szaraczków, nie stać na wszystko; żeby coś mieć, trzeba zrezygnować z czegoś innego.
Przyznam się, że osobiście nie drukuję sobie zdjęć swoich marzeń i nie wieszam ich np. na lodówce. Jednak i tak wzięłam sobie do serca jego słowa. Postawiłam nie na postać obrazkową, ale pisaną.
Sporządziłam swoją listę marzeń, która okazała się być moim pierwszym krokiem do prawdziwego i świadomego "stąpania po ziemi". Od tego momentu moje życie zaczęło wyglądać inaczej, bo przede wszystkim zmieniło się moje podejście.
Marzenia przestały być czymś oddalonym ode mnie o miliony lat świetlnych. Zaczęły stawać się czymś możliwym i namacalnym. 

Jak ją zrobić?

Po raz kolejny powiem to samo – usiądź w odosobnieniu i siedź sam ze sobą oraz własnymi myślami. Uwierz mi, że to naprawdę ważny czas. Tylko wtedy, z dala od hałasów, głosów innych ludzi, różnych rozpraszaczy (m.in. telefonu czy portalów społecznościowych) uda Ci się naprawdę skupić na tym, co jest ważne w danym momencie.
Daj sobie czas – dobrze jest usiąść z tym nie tylko jeden dzień i nie tylko 5 minut. Życiowych planów i marzeń nie wyobrazisz sobie w tak krótkim czasie. Trzeba naprawdę do tego usiąść, aby to zadanie (ta lista) miało sens. Zastanów się jak i gdzie widzisz się za kilka lat, co chciałbyś umieć, robić, czym zajmować się zawodowo,…
Wiem, że życie czasem weryfikuje nasze plany, ale ważne aby mieć zarys.
Dlatego poświęć na to zadanie kilka dni, np. po ok. 30 minut dziennie lub dopisz coś kiedy po prostu przyjdzie Ci do głowy.
Kiedy będziesz miał już swoją chaotyczną listę, warto ją wtedy posegregować; czyli: cele zawodowe, rozwój osobisty, hobby, podróże,… To zdecydowanie ułatwi Ci „wizualne ogarnianie”.
Co jest bardzo ważne! Pisz ręcznie! Na spotkaniu z coachem rozmawiałam o tym i uwierzcie, że jest to naprawdę istotne. To co piszemy ręcznie zostaje przez nas lepiej zapamiętane (dlaczego robi się ściągi ręcznie i często nawet się z nich nie korzysta?!), a na marginesie – kształtujemy swój charakter pisma.
U mnie lista nie wisi w widocznym miejscu, mam ją w szufladzie przy biurku – do szuflady zaglądam często, przez co widząc tę listę pamiętam o niej. Jak często zaglądam do listy? Oczywiście nie codziennie, ale co jakiś czas – aby sobie przypomnieć do czego dążę, odhaczam co udało mi się zrealizować, a czasami jeszcze coś dodaję. Przecież marzenia zmieniają się wraz z wiekiem i etapem na którym w danym momencie się znajdujemy – to całkowicie normalne. 
I pamiętaj! Lista marzeń nie zrobi za Ciebie całej roboty! To tylko (i aż) Twoje narzędzie, które ma Ci pomóc. Ty widząc zdjęcie lub treść marzenia (inaczej cel) masz do niego iść, obierając najlepszą dla Ciebie drogę (często wiąże się to z wyrzeczeniami). 
Mi ta lista naprawdę pomaga, mam nadzieję, że Tobie również pomoże. 
Czytaj więcej >

WYZWANIE JĘZYKOWE


Lubicie język angielski? Ja bardzo! W związku z tym postanowiłam zrobić coś dla siebie i uczyć się go nie tylko na uczelni, ale także w czasie wolnym. Szczególnie teraz, kiedy uczelnia się jeszcze nie rozpoczęła, ale także w początkowych miesiącach nauki, gdy nie będzie jej aż tak wiele (mam nadzieję!).

Same zajęcia nie wystarczą - nie ważne czy to zajęcia w szkole, na uczelni, korepetycje,... Trzeba włożyć wysiłek i poświęcić swój czas. 
Aby opanować język obcy na naprawdę dobrym poziomie trzeba uczyć się słówek I robić to systematycznie. Nieznane wyrazy pojawiają się wszędzie - filmach, książkach, konferencjach, webinarach, piosenkach, codziennej konwersacji... 
Niektórych słów nawet nie tak trudno się domyślić z kontekstu zdania, inne można łatwo sprawdzić w słownikach. Są jednak IDIOMY, które warto znać. Idiomy to utarte związki wyrazowe, które składają się z kilku słów, a ich całościowe znaczenie jest zupełnie inne niż dosłowne znaczenie każdego ze słów. Gdy w zdaniu użyty jest idiom, nie tak łatwo domyślić się jego znaczenia.

W związku z tym, razem z FISZKI stworzyliśmy wyzwanie językowe, które, mam nadzieję, zachęci nas (mnie także) do tego, aby uczyć się języka angielskiego - dla siebie!
Dlatego zapraszam Was na październikowe wyzwanie! Nauki na uczelni nie będzie jeszcze wiele, w szkole, liczę na to, że też nie będzie tragedii. Razem możemy przeżyć cudownych 31 dni, ucząc się nowych słówek. Po zaledwie miesiącu poznasz 155 nowych słówek - każdego dnia tylko (i aż) 5 nowych idiomów do przyswojenia, wraz z przykładami użycia.

ZAPRASZAM do zapisywania się! Ruszamy 1-go października.
ZAPISY trwają od dziś do 29 września. Jak się zapisać?!
Na mój adres mailowy, ajga.pisze@gmail.com, wyślij maila - w tytule "Wyzwanie językowe", a w treści "Chcę wziąć udział w wyzwaniu". Wielka prośba! Podaj także swoje imię.

Nie czekaj do ostatniej chwili i zapisz się już dziś!
Już nie mogę się doczekać! A Ty?
Czytaj więcej >

Możesz być motywacją!

Dziś chciałabym podzielić się z Wami swoimi przemyśleniami.
Nie wiem czy też zauważyliście, ale my, Polacy i Polki, cierpimy na pewną dolegliwość. A mianowicie nie potrafimy mówić o dobrych cechach i działaniach innych osób.
Zawsze wytkniemy błąd, zobaczymy nawet najmniejsze niedociągnięcie i to na nim skupimy swoją całą uwagę. Nie docenimy starań innych, bo niby po co?!
Nie ważne, że Twój przyjaciel posprzątał „na błysk” cały pokój (nie docenisz tego wysiłku) - ważne, że okna zostały nieruszone. 
Po co w takiej sytuacji pochwalić, skoro można zwrócić uwagę, że wystarczająco się nie postarał? 
Może nawet nie zdajesz sobie sprawy jak takie słowa, miny czy gesty potrafią sprawić przykrość drugiej osobie.
Koncentrując się na pewnych niedociągnięciach innych osób, nie chcemy dostrzegać ich działań i starań.
Może ktoś świetnie piecze czy szyje, może fantastycznie gra na instrumencie albo rysuje. Może zna się na marketingu albo programowaniu. Może ktoś komponuje własne utwory i robi do nich aranżacje? Oprócz pracy czy studiów działa! Samodzielnie, w grupie, a może w kołach naukowych… Po prostu jej/jemu się chce! 
Może Ty wolisz wrócić z uczelni i położyć się do łózka, aby chwilę odpocząć. Ale są osoby, które działają - dla nich praca jest odpoczynkiem. Chcą się realizować i spełniać swoje marzenia. Internet jest miejscem, w którym wiele osób przedstawia swoją działalność. Ja uwielbiam czytać o pomysłach i działaniach innych, ponieważ te osoby są dla mnie cudowną motywacją, że się da! Wiele osób, w tym naprawdę masa kobiet, wykonuje niesamowitą pracę! Oni mogą być inspiracją! Ale niestety nie każdy o nich słyszy, dlaczego? Bo zazdrość, że takie osoby mogłyby odnieść sukces jest silniejsza. Myślenie „skoro ja nie będę sławna/y to po co mam pomagać komuś innemu”…
Przykre…
Szczególnie my, kobiety, powinnyśmy się wspierać. Mamy niesamowitą siłę!
Jeśli wiesz, że Twoja przyjaciółka czy koleżanka działa w jakiś fajny sposób, robi coś niesamowitego, zrobiła coś, co Cię urzekło - powiedz o tym! Niech inni usłyszą o dobrych pomysłach i ciekawych rozwiązaniach! 
Jesteśmy egoistami, nie chcemy, żeby inni osiągali sukcesy, nie chcemy im pomagać. Bo JA, JA, JA,…
Często boimy się (a przede wszystkim wstydzimy) dać lajka czy serduszko albo coś skomentować, udostępnić. Czy to wstyd dać swojemu znajomemu jakąś reakcję, bo przeczytało się lub obejrzało jej twórczość? Docenić, że działa i że mówi o czymś co jest ważne albo innowacyjne?
Zauważyłam, że nie mamy blokady, żeby komentować zdjęcia czy wpisy znanych osób i lajkować ich zdjęcia. Ale do ludzi z własnego otoczenia ją mamy - niestety…
Dziś zachęcam Was do tego, abyście nie szukali w drugim człowieku minusów i nie wytykali im błędów. Każdy z nas je popełnia. Mów dużo o ich zaletach, mocnych stronach, o tym co robią dobrze, co w nich cenisz. To ważne - wsparcie to cudowna siła i motywacja do działania. Wiem o tym sama, bo każdy komentarz pod moim artykułem czy komentarz na fanpage’u typu: „Świetny artykuł” to bodziec, który każde mi iść dalej - mimo zwątpień. Niesamowicie mnie motywuje!
Trzymajmy się razem, przede wszystkim, my, kobiety. To w nas jest siła! My mamy możliwości, żeby się wpierać i pomagać sobie.
Akapit
I pamiętaj o jednym - zawsze! DOBRO WRACA ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ!
Czytaj więcej >

Życiowe wybory - jak je podejmować?


W swoim życiu stoimy przed wieloma trudnymi wyborami. Decyzja dotycząca szkoły średniej, później studia, praca, małżeństwo, mieszkanie,… Nieustannie trzeba wybierać. Zastanawiałeś się może jak powinniśmy podejmować decyzje, aby były one trafne?

Pierwsze o czym nigdy nie możesz zapomnieć, to fakt, że Twoje życie jest w Twoich rękach i to Ty o nim decydujesz. Fajnie zapytać jest o poradę bliskie osoby, z większym doświadczeniem, czy też takiej którą cenisz i chcesz znać ich zdanie.
Pamiętaj jednak o tym, że to TY musisz podjąć decyzję, która będzie dla Ciebie najodpowiedniejsza.

Zastanów się kim chcesz być i co osiągnąć

Siedzenie z kartką i myślenie - to bardzo cenny czas. Wiele osób pewnie uważa, że to zmarnowane minuty. Dla mnie jednak to wyjątkowe chwile z samą sobą - bardzo potrzebne każdemu z nas. Kilka minut, a najlepiej kilkanaście każdego dnia to doskonały moment, aby od czasu do czasu zatrzymać się w pędzącej codzienności i odpowiedzieć sobie na kilka pytań.
Takie rozwiązanie jest szczególnie pomocne w trudnych chwilach i na życiowych zakrętach oraz na rozdrożach. Przechodzi je każdy z nas. Dla mnie to sposób idealny.
To czas, w którym masz chwilę, aby pomyśleć „Kim widzę się za 5 lat?”,”Jest środek dnia, jestem w pracy. Co robię?”,… Głupie? Na pewno nie dla mnie!
Nie bój się snuć wizje na przyszłość - to Twoje życie i musisz je jakoś zaplanować.
Bo wyjścia są dwa - albo wyznaczasz cele i dążysz do tego, aby je osiągnąć albo drugie rozwiązanie - idziesz po omacku nie wiedząc gdzie i po co; co osiągasz? Nic, bo nie masz celu i nie możesz określić czy chciałeś tu być czy nie.

Co lubisz robić?

Wiele osób uważa, że z pasji nie da się wyżyć. Ja odpowiadam „Nieprawda!”. Wszystko zależy jak się za to zabierzesz. Przeszukuję Internet wzdłuż i wszerz - widzę cudownych ludzi, którzy z pasją realizują swoje biznesy. Rozmawiam z osobami, które kochają swoją pracę bezproblemowo godząc ją z rodzinnymi obowiązkami. Zastanów się co lubisz robić, co sprawia Ci radość, przy czym się uśmiechasz, co pomaga Ci w chwilach smutku. Dla każdego z nas to cenna odpowiedź. Skoro coś daje nam radość i przynosi uśmiech na naszej twarzy to coś jest na rzeczy. Nie bój się tego przyznać. 

W czym jesteś dobry?

Bardzo, ale to bardzo ważne pytanie. Są rzeczy/czynności, do których mamy talent. Te mocne strony i te talenty trzeba wykorzystywać - po to one są.
To dziwne, ale prawdziwe, że większość z nas nie dostrzega swoich talentów, uważając je za coś „normalnego”, za coś „co umie każdy”. Jeżeli należysz do tego grona osób, któremu wydaje się, że są przeciętne i bez żadnej umiejętności - nie zagłębiaj się w te myśli. Porozmawiaj z kim bliskim, z kimś kto Cię dobrze zna - i zapytaj w czym (według niej/niego) jesteś dobry, lepszy niż inni.
Jestem pewna, że znajdzie się mnóstwo takich rzeczy/czynności. Zapisz to koniecznie! I korzystaj w trudnych dla siebie chwilach.

Za i przeciw

Podejmując jakąś decyzję nie ma opcji, żeby nikt z nas nie myślał o za i przeciw danego wyjścia. Często siadamy z kartką i zastanawiamy się nad plusami i minusami danej sytuacji. Wszystko fajnie, pięknie, ALE… do momentu, w którym zalety i wady danego rozwiązania się nie zerują. Bo wtedy robi się kiepsko…
Metoda „za i przeciw” to „jakaś” metoda, ale na pewno nie polecam Ci, abyś brał ją za jakiś wielki wyznacznik i priorytet. Warto o tym pomyśleć, ale nie warto brać na 1000%.

Miej plan C

Szukając jakiegoś rozwiązania bardzo często bierzemy pod uwagę tylko dwie opcje - wybór A i wybór B. Wydaje się to być oczywiste - „Pójdę na studia do Łodzi albo do Wrocławia”, „Kupię Volvo albo BMW”, „Kupię nową spódnicę albo sukienkę”. A co jeśli żadne z dwóch wariantów nie wypali? Np. Nie pójdę na studia? Albo jednak wybiorę Kraków?
Są wyjścia, których w ogóle nie bierzemy pod uwagę. Warto się zagłębić i nie brać jako wariantu tylko pierwszego wyboru, ale solidnie zastanowić się „Jakie mam jeszcze opcje?”.

Czasami wybory podejmowane są drogą eliminacji, np. wybór A po prostu przestaje być możliwy lub po przemyśleniu - nie tak korzystny. Nie załamuj się i nie płacz; weź się w garść. Rozwiązań może być wiele; w alfabecie nie ma tylko liter „A, B, C”, jest ich zdecydowanie więcej - przecież wiesz. Więc bierz się za realizację kolejnego planu! I ucz się na błędach. Jeśli coś Ci nie wyjdzie - zapamiętaj to. Ale nie, aby uderzać się w pierś i mówić sobie „A  mogłem to zrobić inaczej. Gdybym tylko…” - NIE! Pamiętaj, że taka sytuacja była i takie zachowanie się wtedy nie sprawdziło - wybieraj coś innego, aby nie dopuścić do tego samego.

Alfabet jest długi… - idź i nie rozpamiętuj niepowodzeń

Życiowe wybory są bardzo trudne do podjęcia. Pamiętaj jednak, że aby zdecydować się na jakieś rozwiązanie, zastanów się, gdzie widzisz się za kilka lat, co lubisz robić, do czego masz talent (szczególnie przyda się to przy wyborach dotyczących ścieżki kształcenia). 

Możesz pytać innych o zdanie, ale nie bierz tego jako priorytet, bo życie jest Twoje i to Ty musisz wziąć za nie odpowiedzialność - nie bądź reaktywna.
Miej kilka planów - w tym awaryjne. A jeśli ten priorytetowy nie wypali - idź dalej i się nie przejmuj. Życie czasami kładzie nam kłody pod nogi, ale to nie koniec świata.


Trzymam za Ciebie kciuki! I oczywiście za Twoje wybory!
Czytaj więcej >

Wzrokowcy, słuchowcy, kinestetycy - kim jesteś?


Dzisiejszy wpis kierowany jest przede wszystkim do uczniów i studentów, ponieważ to Wy, niestety, wrócicie (lub wracacie) do klas i sal wykładowych (ja też!). Znów przyjdą sprawdziany, klasówki, kolokwia, egzaminy, prezentacje,… Wiedza niestety sama nie wejdzie do głowy. Co jest pomocne, aby przyspieszyć proces nauki? Oczywiście, że znalezienie swojego sposobu, który pozwoli na szybkie i efektywne przyswojenie wiedzy.

Ludzi możemy podzielić na wzrokowców, czyli tych którzy uczą się poprzez patrzenie i czytanie; słuchowców- poprzez mówienie i słuchanie, a także kinestetyków, dla których najważniejsze jest działanie oraz dotyk. 

WZROKOWCY

Jeśli nie wiesz czy możesz zaliczyć się do grona wzrokowców, sprawdź to odpowiadając sobie na pytania:
  • Czy lubisz czytać i obserwować?
  • Czy lepiej przyjmujesz informacje zapisane niż te, które są wypowiedziane?
  • Czy najlepiej uczysz się nowych słów i poprawnej pisowni, gdy widzisz dany wyraz?
  • Wolisz czytać książkę niż słuchać nauczyciela/wykładowcy?
  • Jesteś zorganizowana?
  • Bardziej preferujesz oglądanie (np. filmów) niż słuchanie (np. audiobooków)?
  • Lepiej zapamiętujesz twarze niż imiona?
  • Z łatwością zapamiętujesz szczegóły?
  • Nie możesz się skupić, gdy jest hałas i/lub nieporządek?

Jeśli na powyższe pytania odpowiedziałaś twierdząco, to teraz będę pisać o Tobie.
Abyś najszybciej i najskuteczniej zapamiętywała najlepiej korzystaj z technik wizualnych; najlepiej uczysz się tego, co widzisz.
 

Wskazówki:

  • Ucząc się korzystaj z obrazków, map, wykresów, diagramów, zdjęć oraz prezentacji multimedialnych;
  • Korzystaj z książek, które zawierają dużą ilość form graficznych;
  • Używaj zakreślaczy, kolorowych długopisów, markerów, kolorowych karteczek samoprzylepnych,...;
  • Korzystaj z fiszek (szczególnie podczas nauki języków obcych);
  • w miarę możliwości wybieraj filmy i nagrania video zamiast nagrań audio;
  • Rysuj;
  • Rób notatki - notuj ręcznie wszystkie najważniejsze informacje (najlepiej różnymi kolorami).

SŁUCHOWCY

  • Lubisz wypowiedzi ustne?
  • Lubisz czytać na głos?
  • Jesteś dobra w wyjaśnianiu innym, np. drogi do centrum miasta?
  • Łatwo zapamiętujesz twarze i imiona?
  • Lubisz muzykę?
  • Z łatwością uczysz się poprzez wymyślanie piosenek, rymowanek?
  • Nie umiesz milczeć?
  • Wolisz do kogoś zadzwonić niż pisać sms-a?

Wskazówki:

  • Korzystaj z plików audio;
  • Podczas nauki stukaj, śpiewaj, klaszcz, nuć;
  • Ucz się i powtarzaj materiał na głos;
  • Nagrywaj swój głos lub głos innej osoby i odtwarzaj nagranie wielokrotnie;
  • Nie wstydź się brać czynny udział w dyskusjach grupowych na zajęciach;
  • Podczas nauki czytaj fragment tekstu, a następnie powtórz go swoimi słowami;
  • Ograniczaj rozpraszacze, m.in. hałas.

KINESTETYCY


  • Musisz coś zrobić, aby to zapamiętać?
  • Ważne dla Ciebie są emocje oraz ruch?
  • Lubisz aktywność fizyczną?
  • Jesteś typem bałaganiary?
  • Masz poczucie czasu?
  • Ciężko Ci usiedzieć w jednym miejscu przez dłuższy czas?
  • Lubisz gestykulować?

Wskazówki:

  • Ucz się podczas aktywności fizycznej;
  • Samodzielnie wykonuj projekty;
  • Do nauki używaj modeli, które sama wykonasz (tam, gdzie to możliwe);
  • Korzystaj z fiszek podczas nauki;
  • Podczas nauki korzystaj z dużych arkuszy papieru;
  • Ucz się w krótkich blokach czasowych;
  • Korzystaj z różnych wystaw w Twoim mieście, aby uczyć się w sposób nieformalny.

Mam nadzieję, że udało Ci się odnaleźć siebie w którejś grupie. Liczę, że ten wpis okazał się być dla Ciebie przydatny i od teraz nauka nie będzie już taka straszna i dłuuuuga.
Czytaj więcej >

Przyjaźń - jak o nią zadbać? 4 ważne rady


O relację trzeba dbać - każdą - wiadomo to nie od dziś. Przyjaciółki i przyjaciele są z nami w wielu momentach naszego życia - w tych dobrych i tych złych. Czasami jednak odchodzą, dlaczego? Może nasza zainteresowanie ich osobą było zbyt małe. Dziś przeczytasz kilka porad o tym jak zadbać o innych, szczególnie najbliższych.

Niestety, ale duża część ludzi wokół nas jest egoistami. Nie liczą się potrzeby drugiego człowieka, nie ważne jak się czuje i czy ma doła. "Najważniejsze, żebym JA była zdrowa, żebym JA osiągała sukcesy i abym to JA była zawsze najlepsza. Mam w d^&!# innych ludzi." - tak myślą.
Jednak to nie tylko ja potrzebuję zrozumienia i wysłuchania. To naturalne potrzeby wszystkich ludzi i oni też tego potrzebują. Nie można o tym zapominać. Co zrobić, aby przestać być egoistą, a zacząć być oddanym i prawdziwym przyjacielem?
  1. SłuchajWiele razy słyszałam, że nie bez powodu mamy dwoje uszu i tylko jedne usta. Mamy dwa razy więcej słuchać niż mówić. I mimo że początkowo było to dla mnie ciężkie, bo jestem prawdziwą gadułą, to sprawdza się 10/10!
    Każdy z nas potrzebuje wysłuchania - czasami ot tak, czasem, żeby się wyżalić, wypłakać, ponarzekać, pośmiać się, opowiedzieć coś, zaczerpnąć rady,... I nie da się, aby w takich momentach mówiły dwie osoby.
    Uczestniczyłam w takich rozmowach, gdzie każda z kobiet chciała przeforsować swoje - jedna opowiada i oczekiwała rady, a druga zamiast jej pomóc - mówiła o swoich przygodach. To są przyjaciółki? Na pewno nie! Kiedy mówimy swoje to mówimy, ale nie zapominajmy o potrzebach drugiej osoby. Możesz stosować taktykę, że najpierw posłucham i pomogę, a dopiero potem powiem o siebie. Robiąc tak na pewno zostaniesz doceniony przez drugą osobę - to ważne, aby mieć osobę która Cię wysłucha i pomoże.
  2. RozmawiajTo też bardzo ważne - w prawdzie słuchanie jest częścią rozmowy, ale dla mnie stanowi też oddzielny element. Każda relacja bez rozmowy jest niczym. Związek opiera się na docieraniu, ale nie ma docierania bez rozmowy. Tak samo jest w przyjaźni! W rodzinie! Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Mów o swoich oczekiwaniach, potrzebach, słuchaj drugiej strony, podejmujcie wspólne decyzje. Według mnie około 90% udanej rekacji to dobra komunikacja, którą trzeba wypracować. Dlatego warto o nią zadbać.
  3. Dobre słowoPrzede wszystkim my, kobiety, mamy z tym problem, niestety. Często komplementy wobec drugiej kobiety z trudem przechodzą nam przez gardło. O coś co fajnie zrobiła, ładnie się ubrała, ma ładny kolor paznokci. Dlaczego? Przecież to naprawdę miłe! A mówienie miłych rzeczy, prawdziwych oczywiście, naprawdę zjednuje ludzi.
    Szczególnie do swojej przyjaciółki, ale i innych kobiet, nie bój się używać komplementów. Nie tylko tych, które dotyczą jej wyglądu, ale przede wszystkim wnętrza - doceń, że zawsze potrafi Ci przyjść z pomocą, jest wtedy, gdy bardzo jej potrzebujesz, zawsze dotrzymuje sekretów,... 
  4. Drobne prezentyWedług mnie dobre słowo i oznaka zaufania to największe i najlepsze wynagrodzenie za coś co robię. Są jednak tacy, którym to nie wystarczy. W końcu języków miłości jest aż pięć, a nie tylko jeden. Oczywiście ten gest jest bardzo miły, a mianowicie chodzi o drobne prezenty. Nikt nie mówi o kupnie auta czy drogiej biżuterii. Mały gest: ramka ze wspólnym zdjęciem, płyta CD z Waszymi ulubionymi piosenkami, świetna książka z dedykacją. Może zabranie przyjaciółki/-ela do kina czy teatru?
    Pomysłów na drobny prezent jest mnóstwo - ja uwielbiam te zrobione własnoręcznie, ponieważ w nie wkłada się najwięcej serca.
    Po prostu warto docenić drugą osobę.
Najważniejsze jednak jest to, aby przestać mówić tylko o sobie. Dać dojść do słowa drugiej osobie, być z nią kiedy tego potrzebuje - w radościach i smutkach. Cieszyć się jej sukcesami, a nie zazdrościć. Słuchać tego czego potrzebuje, dziękować, za to że jest (bo uwierz mi, że nie każdy z nas ma przyjaciółkę/przyjaciela od serca), podkreślać, że jest dla Ciebie ważna/-y (każdy lubią czuć się ważne).

A Ty jak dbasz o swoją przyjaźń? Masz jakiś sprawdzony przepis?
Czytaj więcej >

Copyright © Szablon wykonany przezBlonparia